Osobowość ludzi dorosłych składa się z dziecka, rodzica i dorosłego.
Rodzic to ten, który został w naszej głowie nawet wiele lat po wyprowadzce z domu i założeniu własnej rodziny. To on ciągle nas upomina „posprzątaj po sobie”, „najpierw obowiązki, później przyjemność”, „i znów zepsułeś, ty się do niczego nie nadajesz” lub odwrotnie chwali: „świetnie ci wychodzi”, „poradzisz sobie”. W podświadomej części umysłu mamy te nagany lub pochwały. Niestety nagany i upomnienia wcale nie pomagają nam w życiu...
Dorosły to dzisiejszy człowiek, który idzie do pracy, płaci rachunki, opiekuje się dziećmi.
I wreszcie zostaje nam dziecko. W psychologii używa się terminu „wewnętrzne dziecko”; to część naszej osobowości, która odpowiada za uczucia, emocje, jest ciekawa i kreatywna. Bo przecież to typowe cechy dziecka.
Co jednak się dzieje, gdy my jako dzieci nie mieliśmy właściwego, dobrego domu rodzinnego, gdzie nie czuliśmy się ważni i kochani?
Gdy dorastaliśmy w poczuciu braku, nieraz całe życie czegoś szukamy, mamy głód miłości i niewłaściwe schematy w umyśle, które nami rządzą i nie potrafimy z nich wyjść popełniając wciąż te same błędy.
To najczęściej DDA (dorosłe dzieci alkoholików), ale także dzieci z tzw. normalnych domów, ale panowała tam przemoc psychiczna, surowe zasady lub lód uczuciowy.
Badania mówią, że 86% naszego dorosłego życia jest ukształtowana w dzieciństwie, tam trzeba szukać niewłaściwych wzorców, problemów ze znalezieniem partnera i utrzymaniem związku, radzeniem sobie z trudnymi sytuacjami, czasem depresją.
Jeżeli niesiesz cierpienie i ograniczenia z domu rodzinnego możesz się zapisać do grupy kilku osób, ciągnących ten sam ciężar, którzy chcą wyrównać braki emocjonalne z domu i zmienić przeszkadzające schematy zachowań.
Spotkania trwają przez 4 miesiące, jeden raz w tygodniu przez dwie i pół godziny (zawsze o 18.00), koszt jednego spotkania 300 zł (od września 2023).
Jeżeli jesteś zainteresowany zadzwoń (604-581-582) lub skontaktuj się drogą e-mail (Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.)