Zostały ostatnie miejsca na moje szkolenie „Myśl zdrowo” w dn. 7-8 IX 2013, informacje: http://www.powrotdozdrowia.pl/szkolenia-dla-wszystkich
„MYŚL ZDROWO” otrzymała nominację do nagrody na najlepszą książkę popularnonaukową z zakresu psychologii w 2012r. Możesz na nią zagłosować, link nad książką w prawym menu.
„Zdrowie jest w swej istocie wyższym stanem świadomości”
dr Deepak Chopra
Dziś kilka rozważań nt. praktycznego przeniesienia tego, co w głowie, na to co w ciele.
Większość ludzi nie widzi związku z chorobą, czy nawet złym samopoczuciem ciała (częste grypy, bóle głowy, ogólne rozbicie, smutek itp.) z tym, co dzieje się w ich życiu.
Czy relacje z bliskimi są satysfakcjonujące? Czy czujesz miłość, zaufanie, porozumienie z małżonkiem czy partnerem? Czy twoje związki z dziećmi są przyjazne i partnerskie?
Czy masz przyjaciółkę/przyjaciela, z którym możesz pogadać w środku nocy jeżeli czujesz taką potrzebę? Jakie są twoje relacje z rodzicami, siostrą, bratem?
Jak wyglądają stosunki w pracy? Czy lubisz tam chodzić? Czy daje Ci zadowolenie, satysfakcję, możliwość rozwoju?
Te wszystkie czynniki sprawiają, że czujemy się dobrze ze sobą, na swoim miejscu, mimo oczywistych problemów, które pojawiają się u wszystkich ludzi.
Skupię się dziś na realnych sytuacjach moich Klientów, aby czytelny był związek problemów ciała z przeżywanymi emocjami dotyczącymi różnych sfer życia.
Imiona oraz cechy mogące wskazywać na konkretną osobę zostały zmienione.
Małgosia. Stany lękowe o dziecko: „coś mu się może stać”, lęk przed śmiercią, choroby.
Ciało: choroba Hashimoto, jelito nadwrażliwe, nadwaga.
Przekonania: „ ja nie mam prawa do błędu”, „mama wszystko wie najlepiej”, „zostanę ukarana za to, co robiłam w życiu”.
Umysł i dusza: wyrzuty sumienia, kontrola nad wszystkim, perfekcjonizm.
Przyczyna: dom rodzinny, w którym dziecko nie otrzymywało pochwał i zachęty do działania, mama zawsze robiła dobrze, a dziecko źle. Brak akceptacji i brak okazywania uczuć.
Poprawa: akceptacja siebie jako dziecka i nastolatki, symboliczne pokochanie siebie, pozwolenie sobie na pomyłki i błędy, zapewnienie poczucia bezpieczeństwa i stworzenie zaufania do siebie (częściowo w transie).
Wyrównanie wyników tarczycy, koniec problemów jelitowych, spadek wagi.
„Jesteś biedny i nieszczęśliwy nie dlatego, że Bóg tak chciał, ale dlatego, że Twój ojciec wpoił Ci, że tak musi być”.
Tadeusz. Problemy ze zdrowiem i samopoczuciem. Wyniki medyczne w normie.
Ciało: kołatanie serca, duszenie się i brak oddechu, ból w klatce piersiowej i bóle głowy.
Przekonania: brak pracy z przekonaniami, gdyż klient mówi tylko o samopoczuciu.
Umysł i dusza: jw.
Przyczyna: lęki dotyczące pracy i utraty dotychczasowego stanowiska, stres chroniczny.
Poprawa: trans pod kątem likwidacji chronicznego stresu, likwidacja sztywnego podejścia (w zawodzie), powrót do otwartości i lekkości.
Ustały bóle głowy, kłopoty z oddechem, kołatanie serca.
Basia. Nawracające stany lękowe w środkach komunikacji miejskiej, w tłumie.
Ciało: ataki związane z brakiem oddechu (stwierdzona astma i nerwica), szybkie bicie serca z poczuciem „zaraz tu umrę”.
Przekonania: „nie wolno zawieść innej osoby (nawet kosztem siebie samej)”, „jestem gorsza od innych”.
Umysł i dusza: „nie czuję radości”, „nie jestem tam, gdzie powinnam”, „wszystko mnie przerasta”, problem z wyrażaniem własnych potrzeb emocjonalnych i asertywnością.
Przyczyna to brak akceptacji siebie, ale też bliskich z ich wadami i zaletami, ciągła ocena siebie w konfrontacji z innymi (oczywiście na gorsze), wszystkie zdarzenia życiowe traktowane jak porażki (nie jak życiowe lekcje, które dają doświadczenie i wiedzę o samym sobie).
Poprawa po wzięciu odpowiedzialności za własne życie („wiem, że ja to muszę zmienić sama”), racjonalizacji zachowań lękowych, kilku transach związanych z akceptacją siebie oraz własnej kobiecości, poczuciem własnej wartości, oraz wydobyciem wewnętrznej mocy i siły, wiary w możliwość zmiany i kontroli własnego życia.
Ustały ataki astmy i szybkiego bicia serca. Powrót do czerpania radości z aktywności fizycznej i poprawa relacji. „Kto patrzy na zewnątrz śni, kto patrzy do wewnątrz, budzi się.” Carl Jung
Henryk. Nie czuje żadnych uczuć, żadnych emocji, nie czuje bliskości i potrzeby czułości.
Ciało: „jestem jak lód”, „nie mam po co rano wstawać z łóżka”, problemy seksualne.
Przekonania: „nie mogę mieć związku i rodziny”, „już nigdy nie będzie tak dobrze, jak kiedyś” tzn. z kobietami i życiem towarzyskim.
Umysł i dusza: „żyję tylko tym problemem” (tzn. nieodczuwaniem miłości, a bardzo chciałbym móc kochać), „nigdy nie znajdę już tego, co było kiedyś”.
Przyczyna: odrzucenie przez dziewczynę i nagłe zerwanie bez wyjaśnień w wieku kilkunastu lat. Pojawiło się zamrożenie uczuć jako ochrona przed podobnym zranieniem.
Poprawa: skupienie się na tu i teraz, bez porównań do przeszłości, trans na odblokowanie uczuć i akceptację tego, co było.
Poprawa relacji i zmniejszenie problemów seksualnych.
Pisząc o hipnozie zaznaczałam, że w wyniku pojawienia się problemu zawęża się podejście, powstają ograniczające ramy. Trans sprawia, że ramy zostają zlikwidowane, a człowiek ma dostęp do wewnętrznej mądrości, która zna wszystkie rozwiązania. Czasem (jak u Tadeusza) nie znam jego emocji i uczuć, pracuję w
Henry Ford
ciemno koncentrując się na symptomach i wierząc, że jego podświadomość sama znajdzie rozwiązanie. I znalazła J
Podane przykłady z racji krótkiej formy są oczywiście pewnym uproszczeniem. Alicja
Przyjechała telewizja do 100-letniego staruszka i pytają:
– Dziadku, jak dożyliście tak sędziwego wieku?
– Nie mogę powiedzieć.
– Dlaczego?
-Tata mi nie pozwala.
– Tata??? A co tata teraz robi? – A polewają sobie z dziadkiem.