„Życie jest łatwe, kiedy masz zamknięte oczy i nie rozumiesz niczego, co widzisz…”

John Lennon

Poniżej opis wykładu inauguracyjnego "Ciało domaga się ducha", który wygłoszę w Piekarach Śląskich (informacja w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej), zapraszam zainteresowanych ze Śląska także na mój warsztat, którego częścią będzie trans hipnotyczny. Udział bezpłatny.

Wzrasta poziom życia, pojawiają się ułatwienia technologiczne, zdobywamy wiedzę, a jednocześnie w zastraszającym tempie rośnie zachorowalność na choroby układu krążenia, nowotwory, depresję. Rozpadają się rodziny, jest coraz więcej samotnych osób, ładnie nazwanych singlami, które głośno deklarując przywiązanie do wolności, w eleganckich domach wpadają w alkoholizm z powodu pustki i poczucia samotności. Jednak ta pesymistyczna wizja świata powoli wraz ze wzrostem świadomości zmienia się na bardziej radosną i znajdującą sens życia. Potwierdza to wielu filozofów, a dziś nawet, a może przede wszystkim – fizyków kwantowych. Fizyk kwantowy mówi, że świadomość składa się z niezliczonej ilości możliwości, zaś David Hawkins (najsłynniejszy, współczesny ekspert w dziedzinie procesów umysłowych, lekarz psychiatra, zm. 2 lata temu), że ciało jest odbiciem ducha w swej fizycznej formie, a jego problemy są przedstawieniem walk ducha, który daje mu życie. Wiara, którą żywimy w stosunku do czegoś „na zewnątrz”, ma swój skutek wewnątrz. Czy jesteśmy jeszcze w materii, czy już w świecie ducha?

Czy nasz umysł jest w stanie wygenerować nieskończoną ilość możliwości, która może prowadzić do zmian we wszystkich dziedzinach życia? Najnowsze badania świadczą o tym, że jest to możliwe. Nie musimy być ofiarami chorób i zaburzeń, możemy powrócić do równowagi i harmonii

„Człowiekowi wydaje się, że żyje dzięki siłom, które kontroluje, ale w rzeczywistości to nim rządzi moc płynąca z nieujawnionych źródeł, moc nad którą nie ma on kontroli” Dawid Hawkins

"Siła czy moc"

David R. Hawkins, zmarły 2 lata temu autor książki „Siła czy moc”, psychiatra amerykański, jeden z najznamienitszych badaczy procesów umysłowych udowodnił w swojej książce, że mamy możliwość uzyskania niemalże 100% odpowiedzi na każde zadane pytanie.

Podstawą były eksperymenty prowadzone przez okres 20 lat przy zastosowaniu różnorodnych prób i testów kinezjologicznych.

Encyklopedia mówi, że „Kinezjologia (z greckiego kinein – poruszać się i logos – uczyć się) jest gałęzią nauki zajmującą się ruchem ciała człowieka”.

Kinezjologia daje odpowiedzi: tak, nie, prawda, fałsz. Informację uzyskujemy naciskając mięsień przedramienia; przy fałszu mięsień jest słaby, przy prawdzie jest mocny. Np. sprawdzano jabłko wyhodowane organicznie, czy na pestycydach.

Dzięki temu testowi można określić uczciwość, czy ktoś powinien być w jakimś szczególnym związku, czy służą mu bardziej jakieś szczególne pokarmy, czy powinien pojechać na jakieś wybrane wakacje, itp.
Silne reakcje są łączone ze zdrowiem, słabe reakcje z chorobą. Każda myśl, emocja, słowo i działanie daje reakcje siły, albo słabości. Cały czas kierujemy się ku zdrowiu lub ku chorobie.

Ciekawe badanie dotyczyło świadomości zbiorowej. Doświadczenia kinezjologiczne wykazują, że istnieje wyższa moc, która łączy wszystko i wszystkich. Ujawniają, że prawda nie może zostać ukryta nawet, jeśli racjonalny umysł nie jest jej świadomy. Dzięki tym testom ludzie mogą uświadomić sobie prawdę o rzeczach i

sprawach, o których w ogóle nie wiedzieli, że istnieją.
Wszystko posiada pewien poziom od słabego do mocnego, a więc książki, jedzenie, woda, ubrania, ludzie, zwierzęta, budynki, samochody, filmy, sport, muzyka etc.

Hawkins zaczął badać poziom świadomości ludzkiej.

Jednostkowy umysł ludzki jest jak komputerowy terminal, połączony z ogromną bazą danych. Tą bazą jest świadomość ludzka, a nasza własna świadomość jest tylko jej indywidualnym wyrazem i dociera do zbiorowej świadomości ludzkości. Ta baza danych przekracza czas i miejsce, nie ma ograniczeń. (Pamiętacie przestrzeń kwantową z poprzedniego artykułu?)

Świadomość, to nie umysł, to podstawa wszelkiego bytu, zarówno dla materii jak i dla umysłu. Materia i umysł to możliwości świadomości. Tym samym świadomość jest mediatorem między umysłem a ciałem.

Umysł to oddzielny, niematerialny świat przetwarzający znaczenie.

Żyjemy w oddzielonej rzeczywistości, odseparowani od jedności świadomości. Choroba jest jak cios w szczękę, aby skorygować naszą drogę w kierunku jedności, gdyż właśnie tam prowadzi nas leczenie. Badacz poprzez badania kinezjologiczne określał stan w skali punktowej.

Poziom 200 jest poziomem granicznym. To, co lokuje się poniżej 200 jest dla nas osłabiające, ograniczające, niszczące. Kiedy świadomość człowieka spada poniżej 200 zaczyna tracić moc, staje się słabszy i bardziej podatny na zmanipulowanie przez otaczające warunki.
Mnóstwo utworów muzycznych obecnie lokuje się na poziomie poniżej 200. Dlatego prowadzą do zachowań odpowiednich dla niższych poziomów energii świadomości.

Większość filmów osłabia ludzi, którzy je oglądają, sprowadzając ich poziom energii poniżej poziomu świadomości 200.

Poziom prawdy w opisywanej książce został skalibrowany na 750, co jest niezwykle wysoką pozycją.

Badania prowadzone były w latach 80, wtedy okazało się, że 85% ludzkości lokuje się poniżej krytycznego poziomu 200.
– Poziom świadomości ludzkości przez wiele wieków mieścił się poniżej poziomu 200 (190) aż nagle w połowie lat 80 podniósł się do poziomu 207.

Moc kilku osób na wysokim poziomie równoważy słabość mas.
– 1 osoba na poziomie 300 równoważy 90,000 osób poniżej poziomu 200
– 1 osoba na poziomie 400 równoważy 400,000 osób poniżej poziomu 200
– 1 osoba na poziomie 500 równoważy 750,000 osób poniżej poziomu 200
– 1 osoba na poziomie 600 równoważy 10 milionów osób poniżej poziomu 200
– 1 osoba na poziomie 700 równoważy 70 milionów osób poniżej poziomu 200
– 12 osób na poziomie 700 równe jest jednemu Awatarowi (np. Budda, Jezus, Krishna) na poziomie 1000.

– Żadna znacząca satysfakcja życiowa nie może się nawet rozpocząć poniżej poziomu 250, na którym to poziomie zaczyna pojawiać się jakaś pewność siebie.
– Pewne okresy czyjegoś życia mogą manifestować się na wyższym poziomie świadomości, podczas gdy inne prezentują niższe poziomy. Świadomość człowieka określa ogólna średnia.
Podobnie jest ze świadomością populacji (narodu), jest to średnia ważona obliczona na w/w zasadach, a dla populacji w Polsce wynosi ono około 175

MAPA ŚWIADOMOŚCI ROZWOJU CZŁOWIEKA I LUDZKOŚCI

Wstyd: (20)

Poziom wstydu jest niebezpiecznie bliski śmierci, która może zostać wybrana z poziomu wstydu jako świadome samobójstwo, albo subtelniej jako rezygnacja z podjęcia kroków zmierzających do przedłużenia życia. Na poziomie wstydu zwieszamy głowy i przemykamy się przez życie, chcąc być niewidocznymi. Wstyd jest niszczący dla zdrowia emocjonalnego i psychicznego oraz sprowadza skłonność do chorób fizycznych.

Wina: (30)

Poczucie winy przejawia się na różne sposoby takie jak wyrzuty sumienia, samoobwinianie się, masochizm i cała skala symptomów bycia ofiarą. Nieuświadomione poczucie winy prowadzi do chorób psychosomatycznych, skłonności do wypadków i tendencji samobójczych. Poczucie winy wywołuje wściekłość i gwałtowność, aż po pragnienie zabijania.

Apatia: (50)

Ten poziom charakteryzuje się ubóstwem, rozpaczą i brakiem nadziei. Świat i przyszłość wydają się mroczne. Apatia jest stanem bezradności. Jego ofiary są w potrzebie na wszelkie sposoby; brakuje im nie tylko zasobów materialnych, ale także energii, aby móc skorzystać z tego, co może być dostępne. Wyjściem mogłoby być dostarczenie energii przez kogoś z zewnątrz; efektem apatii może być śmierć przez bierne samobójstwo.

Cierpienie, Smutek: (75)

Jest to poziom smutku, straty i zależności. Ci, którzy znajdują się na tym poziomie żyją w ciągłym żalu i depresji. Jest to poziom opłakiwania, osierocenia i wyrzutów sumienia w odniesieniu do przeszłości. Na tym poziomie widzi się smutek wszędzie; smutek powleka sobą całość istnienia.

Lęk: (100)

Z punktu widzenia lęku, świat jest niebezpieczny, pełen pułapek i gróźb. Jeżeli ktoś ma życie zogniskowane na lęku ciągłe niepokojące wydarzenia światowe zasilają i umacniają lęk. Lęk staje się obsesyjny i może przybierać dowolną formę. Lęk ogranicza rozwój osobowości i prowadzi do różnego rodzaju zahamowań. Ponieważ wzniesienie się ponad lęk wymaga energii, człowiek opanowany przez lęk staje się niezdolny do dotarcia bez pomocy na wyższy poziom.

Strach to zabójca umysłu. Strach to mała śmierć powodująca unicestwienie. Stawię mu czoło .

Pożądanie, żądza: (125)

Pożądanie pobudza nas do wielkich wysiłków, dla osiągnięcia celów lub otrzymania nagród. Pożądanie jest też poziomem uzależnienia, gdy staje się dążeniem ważniejszym niż samo życie. Pożądanie związane jest z gromadzeniem i chciwością. Jednakże pożądanie może zapoczątkować drogę do osiągania celów. Pożądanie może więc stać się trampoliną do wyższych poziomów świadomości.

Gniew: (150)

Kiedy ludzie wyjdą z apatii i smutku i pokonają lęk, wówczas zaczynają chcieć; pożądanie prowadzi do frustracji, która z kolei prowadzi do gniewu. Gniew wyraża się najczęściej jako uraza i pragnienie zemsty i dlatego jest niestabilny i niebezpieczny. Gniew opiera się na niższych poziomach energii, ponieważ wywodzi się z zablokowanych potrzeb. Frustracja wynika z wyolbrzymienia znaczenia pragnień. Gniew łatwo prowadzi do nienawiści, która wywiera bardzo negatywny wpływ na wszystkie sfery życia człowieka.

Duma: (175)

W przeciwieństwie do niższych poziomów energii, ludzie, którzy docierają do tego poziomu czują się pewnie. Jednakże duma jest dobra tylko w kontraście do niższych poziomów. Duma jest defensywna i podatna na zranienia, ponieważ opiera się na warunkach zewnętrznych, bez których może nagle powrócić na niższy poziom. Duma opiera się na nadętym ego, które zawsze podatne jest na zranienia i ataki. Dlatego w tle dumy jest arogancja i wyparcie. Cechy te blokują wzrost.

Odwaga: (200)

Na poziomie 200 po raz pierwszy pojawia się moc. Odwaga jest strefą eksploracji, osiągnięć, hartu i determinacji. Na niższych poziomach świat jest przeżywany jako beznadziejny, smutny, przerażający, albo frustrujący; na poziomie odwagi, życie jest postrzegane jako ekscytujące i inspirujące, stanowiące wyzwanie. Na tym poziomie mocy człowiek jest w stanie skutecznie radzić sobie z wyzwaniami i szansami życia. Stąd wzrost i wykształcenie stają się celami osiągalnymi. Przeszkody pokonujące ludzi, których świadomość jest poniżej 200, stają się inspirującymi bodźcami dla tych, którzy rozwinęli się do tego pierwszego poziomu prawdziwej mocy. Ludzie na tym poziomie dają światu tyle samo energii ile biorą; na niższych poziomach, zarówno grupy ludzi jak i pojedyncze osoby ściągają energię ze społeczeństwa bez odwzajemniania.

Neutralność: (250)

Kiedy osiągamy ten poziom energia staje się bardzo pozytywna. Poniżej 250 świadomość jest skłonna dostrzegać dychotomie i przybierać sztywne postawy. Neutralność pozwala na elastyczność i nieosądzającą, realistyczną ocenę problemów. Bycie neutralnym oznacza bycie stosunkowo nie przywiązanym do rezultatów; nie osiąganie swojego celu nie jest już przeżywane jako przegrana, przerażenie lub frustracja. Jest to poziom bezpieczeństwa. Ludzie na tym poziomie są zgodni i tworzą poczucie swobody i bezpieczeństwa wokół siebie; ponieważ nie są zainteresowani konfliktami, rywalizacją ani poczuciem winy. Są to ludzie łatwi we współżyciu i stosunkowo niezakłóceni emocjonalnie. Nie mają skłonności do osądzania ani potrzeby kontrolowania zachowań innych ludzi.

Chęć, gotowość: (310)

Ten poziom świadomości można uznać za bramę do wyższych poziomów świadomości. Na poziomie neutralnym prace są wykonywane właściwie, jednakże na poziomie gotowości praca jest wykonywana dobrze i powszechny staje się sukces we wszystkich działaniach. Wzrost jest tutaj szybki; ci ludzie są wybrani dla postępu. Poniżej 200 ludzie zazwyczaj mają zamknięte umysły; na poziomie 310 następuje wielkie otwarcie. Na tym poziomie ludzie stają się prawdziwie przyjaźni; sukces społeczny i ekonomiczny wydaje się realizować automatycznie. Ludzie ci są pomocni w stosunku do innych i przyczyniają się do dobra społeczeństwa. Chętnie zmierzają ze swoimi wewnętrznymi problemami i nie mają większych blokad w uczeniu się. Dzięki swej zdolności do powrotu do normy po zderzeniu się z przeciwnościami oraz do uczenia się na doświadczeniach korygują sami siebie. Uwolniwszy się od dumy chętnie dostrzegają swoje wady i uczą się od innych.

Akceptacja: (350)

Na tym poziomie następuje istotna transformacja. Pojawia się zrozumienie, że to człowiek sam jest źródłem i twórcą doświadczeń swego życia. Wszyscy ludzie poniżej 200 mają skłonność, aby uważać się za bezsilne ofiary losu, na łasce życia. Wywodzi się to z przekonania, że źródło ich szczęścia znajduje się na zewnątrz, podobnie jak przyczyna ich problemów. Na etapie akceptacji żadna sytuacja zewnętrzna nie posiada możliwości uczynienia kogoś szczęśliwym, nawet miłość nie jest czymś, co jest dane, albo odebrane przez kogoś innego; miłość jest stanem wewnętrznym. Akceptacja pozwala na angażowanie się w życie na jego własnych zasadach, bez próby dostosowania go do jakiegoś porządku. Osoba na tym poziomie nie jest zainteresowana nazywaniem czegoś dobrym albo złym, zamiast tego poświęca się poszukiwaniu rozwiązań i odkrywaniu, jak rozwiązać problemy. Długoterminowe cele mają pierwszeństwo przed krótkoterminowymi; samodyscyplina i opanowanie są na tym poziomie wybitne.

Rozum: (400)

Do tego poziomu dociera się, kiedy emocjonalizm niższych poziomów zostanie pokonany. Na czoło wysuwa się inteligencja i racjonalizm. To jest poziom nauki, medycyny i ogólnie zwiększona zdolność do konceptualizacji i rozumowania. Wiedza i edukacja są tutaj pożądane jako kapitał. To jest poziom noblistów, wielkich mężów stanu i sędziów Sądu Najwyższego. Tutaj można zaliczyć Einsteina, Freuda i wielu innych wielkich myślicieli historii. Niedostatkiem tego poziomu jest nieumiejętność wyraźnego rozróżnienia pomiędzy symbolami i tym, co reprezentują. Rozum sam w sobie nie zapewnia drogi do prawdy. Produkuje ogromne ilości informacji i dokumentacji, ale nie posiada zdolności, aby rozwiązywać problemy rozbieżności pomiędzy danymi a wnioskami. Rozum sam w sobie, paradoksalnie, stanowi główną blokadę w osiąganiu wyższych poziomów świadomości. Przekroczenie tego poziomu jest stosunkowo rzadkie w naszym społeczeństwie.

Miłość: (500)

Miłość na tym poziomie jest czymś zupełnie różnym od tego, jak się ją przedstawia w mass mediach. Miłość w popularnym rozumieniu tego słowa, kiedy napotyka na przeszkody, często ujawnia ukrytą wcześniej skrywaną złość i uzależnienie. Taka miłość może zmienić się w nienawiść, co oznacza, że nigdy nie było tam miłości, ponieważ nienawiść pochodzi od dumy, a nie od miłości. Miłość na poziomie 500 jest bezwarunkowa, niezmienna i trwała. Nie zmienia się, ponieważ jej źródło nie zależy od czynników zewnętrznych. Tak rozumiana miłość jest po prostu sposobem istnienia. Jest relacją ze światem polegającą na przebaczeniu, ochronie i wsparciu. Miłość nie jest procesem intelektualnym i nie pochodzi z umysłu; miłość promieniuje z serca. Skupia się na dobroci życia we wszystkich jego przejawach i powiększa pozytywne jego aspekty. To jest poziom prawdziwego szczęścia. Tylko 0.4 % populacji świata dociera do tego poziomu rozwoju świadomości.

Radość, zachwyt: (540)

Kiedy miłość staje się coraz bardziej bezwarunkowa, zaczyna być przeżywana jako wewnętrzna radość i zachwyt. Radość wyrasta w każdej chwili życia z wnętrza raczej, niż z jakichś zewnętrznych przyczyn; 540 jest także poziomem uzdrawiania oraz poziomem grup samopomocowych opartych na duchowości. Poziom 540 i wyżej jest domeną świętych, ludzi rozwiniętych duchowo i uzdrowicieli. Cechą charakterystyczną tego pola energii jest ogromna cierpliwość i zdecydowanie pozytywne nastawienie nawet wobec długotrwałych przeciwności; typową oznaką tego poziomu jest współczucie. Ludzie, którzy osiągnęli ten poziom mają godny uwagi wpływ na innych. Samym otwartym i długim spojrzeniem wywołują stan miłości i pokoju. Dla wysokich 500-tek świat wydaje się rozświetlony przez delikatne piękno i doskonałość tworzenia. Wszystko dzieje się bez wysiłku przez synchroniczność. Odczuwa się obecność, której moc umożliwia kreowanie zjawisk wykraczające poza konwencjonalne rozumienie rzeczywistości; obecność ta określana jest przez zwykłego obserwatora jako cudowna. Doświadczenia z pobliża śmierci, z ich transformującym wpływem, często pozwalają ludziom doświadczyć poziomu energii pomiędzy 540 a 600.

Pokój: (600)

To pole energii jest łączone z przeżyciami opisywanymi przez takie pojęcia jak transcendencja, samorealizacja i świadomość Boska. Ten poziom jest niezmiernie rzadki, osiąga go tylko około 1 osoba na 10 milionów ludzi. Kiedy osiąga się ten stan, zanika rozróżnienie pomiędzy obserwatorem, a obserwowanym i nie ma żadnego określonego punktu skupienia percepcji. Percepcja na poziomie 600 i powyżej czasami jest opisywana jako dziejąca się w zwolnionym tempie, zawieszona w czasie i przestrzeni – nic nie jest nieruchome, wszystko jest żywe i promienne. Chociaż świat jest ten sam, jaki widzą inni, to teraz wszystko płynie, rozwijając się w znakomicie skoordynowanym tańcu ewolucyjnym, w którym znaczenie i źródło są decydujące. To, budzące nabożną cześć, odkrycie dokonuje się w sposób pozaracjonalny, powodując nieskończoną ciszę w umyśle, który zaprzestał konceptualizacji. Obserwator i obserwowane mają tę samą tożsamość; obserwator rozpuszcza się w krajobrazie i staje się równy obserwowanemu. Wielkie dzieła sztuki, muzyki i architektury, powszechnie uznawane za inspirujące i ponadczasowe, a które mieszczą się między 600 a 700 mogą chwilowo przenosić nas na wyższe poziomy świadomości.

Oświecenie: (700 – 1 000)

To jest poziom Wielkich Historii, która zapoczątkowała duchowe wzorce naśladowane przez niezliczonych ludzi przez całe wieki. To jest poziom potężnych inspiracji; te istoty stworzyły potężne pola energetyczne oddziaływujące na całą ludzkość. Na tym poziomie nie identyfikuje się już z indywidualnym osobistym ja oddzielnym od innych; raczej ma miejsce identyfikacja Jaźni ze Świadomością i Boskością. Jest to szczyt ewolucji świadomości w królestwie człowieka. Na tym poziomie nie ma już identyfikacji z ciałem fizycznym, jako "ja” i dlatego jego los nie budzi już żadnego zainteresowania. Ciało jest postrzegane tylko jako narzędzie świadomości do dyspozycji umysłu, jako środek komunikacji. Jest to poziom nie dualności, poziom pełnej Jedni. Najwyższy poziom osiągnięty przez Wielkich żyjących w spisanej historii ludzkości, Wielkich Awatarów, dla których tytuł "Pan ” jest odpowiedni: Pan Krishna, Pan Budda i Pan Jezus Chrystus.

Zainteresowanych odsyłam do w/w pozycji książkowej.

Alicja

Back to top